BAZYLI NA WESOŁO
Bazyli – imię to przetłumaczyć możemy jako królewski, co ma faktycznie wiele wspólnego z Bazylim. Często księżniczkuje, czyli zachowuje się jak rozkapryszona, pięcioletnia księżniczka.
Jaki jest Bazyli?
Lubi gdy wszystko idzie po jego myśli, a jeśli tak nie jest, zaciska piąstki, piszczy i biegnie ze skargą do mamy. Mimo to, że ojciec tłumaczy mu że jest facetem i to w dodatku trzydziestoletnim, więc takie zachowanie mu po prostu już nie przystoi, Bazyli nic sobie z tego nie robi.
Kocha koszulki z jednorożcami, kucykami i Troskliwymi Misiami. Trzyma w związku z tym linię, ponieważ takie cudeńka, znajduje tylko w sklepach dla dzieci i nastolatek. Je tylko sałatę, marchewkę i kurczaka z ryżem, do tego ćwiczy przed telewizorem Skalpel z pewną Ewą. Chyba zawsze już będzie Piotrusiem Panem… Choć patrząc na jego styl, to bardziej Dzwoneczkiem…