Apoloniusz

IMIĘ APOLONIUSZ W PIOSENKACH

Imię to odnajdziemy w piosence „Rapuj” Meza. Kawałek ten pochodzi z płyty Mezokracja z 2003 roku.

„Rapuj” tekst

Lajner, mówią że mój styl jest lajtem.
Dziwnie wzrokiem mierząc mówią: Mezo,
uprawiasz hiphopowy nierząd!
Odpowiadam: odczepcie się od moich zwierząt, to me zoo!
To nie są skserowane sto frazy,
jak drużyna A, tak i ja mam swój azyl.
Może będę się smażył w piekle za te teksty,
mezo-mezo, stylów eklektyzm.
Kartek sterty, język cięty, jesteś cienki,
dostaniesz cięgi, zostaniesz ścięty!
Ja ziszczę marzenia, a wrogów zniszczę,
hip hop wchodzi w establishment.
Każdy raper chce być ministrem,
każdy chce zająć miejsce sceny bliższej.
Wolny rynek synek, zawalcz rymem!
Dobrzy wypłyną na wierzch, kiepscy spłyną do rynien.
Mówili na mnie kiedyś liner i laiper, to było straszne,
był też leiner i lasner.
Czas to zmienić, gotowy do walki jak Tiger!
Jestem Mezo a.k.a. Apoloniusz Lajner!

Stoisz na rozdrożach świata – rapuj!
Robisz hip hop dla prawilnych chłopaków – Rapuj!

Czujesz to? Bansujesz? – Rapuj!
Lirycznie wycinasz łaków – Rapuj! Rapuj!

Schowajcie miny posępne, idą rymy następne!
Macie tronu następcę, MC z UMC!
Nadchodzi z gracją, raczcie się Mezokracją!
Chociaż niektórzy nie darzą mnie sympatią,
to z gęby nie znika mi banan!
Pokonuję schody, przeszkody jak lodołamacz.
Lajner płynie, Lajner nie utonie.
Zrozum to chłopaczyno, kuzynie, ziomie.
Aż tylu nas, stylów las, ja zgłaszam się do regat,
sprawdź to, nalegam!

Nie po to robiłem legal, by zalegał regał.
Nie po to by ten album był wtopą!
Wiesz, też się ciesze kiedy hajs czesze,
grzeszę, że rzesze ludzi chce widzieć na koncercie.
Każdy z nas przeszedł swoją ewolucję,
ceńcie się bo jutro może być różnie.
Są różne filozofie w hip hopie,
ja robię swój rap i radzę to też tobie.
Kumasz jak Koeman, strzelam z wolnego… stylu,
słowem – precyzyjnie jak chirurg.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

0
Would love your thoughts, please comment.x