IMIĘ ZENOBIA W PIOSENKACH
Imię to odnajdziemy w piosence pod tytułem „Asceta” polskiego piosenkarza i satyryka – Tadeusza Chyły.
Asceta tekst
Nie pił ani nie palił,
nigdy nie grał w karty.
Nie chodził do Zenobii,
nie chodził do Marty.
Nigdy nie zjadł do syta,
chociaż o tym marzył.
Łykał mnóstwo witamin,
codziennie się ważył.
Spać chadzał bardzo wcześnie,
więc nie bywał w kinie.
Z książek zdołał przeczytać
„Krzyżaków” jedynie…
Na więcej nie miał czasu,
albowiem od świtu
musiał przysiadać, padać,
biegać do przesytu,
Gigantyczne ciężary
wznosić ciągle w górę.
Lub jak malutki chłopczyk
skakać poprzez sznurek.
Przeto myśleli ludzie,
a zwłaszcza kobiety,
w imię czego prowadzi
ten żywot ascety?
W imię ojca i syna?
W imię wyższej sprawy?
W imię samozaparcia
lub dobrej zabawy?
W imię dobra pokoleń,
upiększania życia?
Nie, on to wszystko robił
w imię mordobicia!
Jak rąbnie, to przeciwnik
nogi w górę zadrze!
Tak tak, ciężki chleb mają
zawodnicy w kadrze!