ŚWIĘTA ZYTA
Święta Zyta na świat przyszła około 1218 roku we włoskim mieście Lucca. Jej rodzice byli biedni lecz bardzo kochali dzieci i mocno wierzyli w Boga. Dbali więc by ich pociechy przyjmowały sakramenty, modliły się, odróżniały grzech od czynu miłego Panu, były skromne i pomocne.
By pomóc rodzicom, Zyta już w wieku dwunastu lat poszła na służbę do bogatej rodziny Fatinellich. Nie byli to ludzie zbyt mili – pan był wybuchowy i surowy , natomiast jego żona zawsze narzekała na pracę wykonaną przez służbę. Mimo wszystko, Zyta starała się widzieć w nich Józefa i Maryję, nie narzekała, była dokładna i grzeczna. Codziennie, jeszcze przed tym jak wstało słońce, dziewczyna po cichu wykradała się z domu do pobliskiego kościoła na pierwszą, poranną Mszę Świętą.
Dobre serce oraz zaangażowanie Zyty zostały w końcu dostrzeżone i państwo Fatinelli mianowali ją na głównozarządzającą całą służbą. Oczywiście tym razem nieprzyjemności spotykać ją zaczęły ze strony współpracowników, jednak i to dzielnie zniosła. Zyta była kobietą pomocną i życzliwą, jednak wobec mężczyzn, którzy kierowali w jej stronę niewybredne żarty lub co gorsza, napastowali ją seksualnie, potrafiła być naprawdę konsekwentna, a nawet groźna! Zdecydowanie potrafiła się bronić, a pod płaszczem wrażliwej i delikatnej dziewczyny, kryła się silna i niezależna kobieta.
Zyta przez większość czasu żyła o samym chlebie i wodzie, nadmiar jedzenia oddając głodnym i bezdomnym. Pan nagrodził ją więc darem kontemplacji, ekstaz. Zyta zmarła 27 kwietnia 1272 roku w wyniku choroby. Została pochowana w kościele, do którego sama tak chętnie codziennie uczęszczała.
Po latach stwierdzono, że jej ciało nie uległo rozkładowi, a wokół niego dzieją się cuda. Za świętą uznał ją oficjalnie papież Innocenty XII w 1696 roku. Uważa się ją za patronkę dziewcząt z ubogich domów, kobiet samotnych, służących, kelnerów, piekarzy, gospodyń domowych i lokajów.