IMIĘ CEZARY W PIOSENKACH
Imię to odnajdziemy w piosence „Polisz komedi” rapera Mikołaja Mądrzyka, znanego lepiej jako Mikser. Kawałek powstał w roku 2013.
Polisz komedi tekst
Polska – tu od roboty za friko boli Cię kark.
Politycy to komicy, a polityka to żart.
PRL to pół mózgów pierwsza miłość.
Od czasów Alternatyw niewiele się tu zmieniło.
W ramach relaksu czasem w TV pięścią walne.
Bo pan z partii jest tak mądry jak Kiepski Waldek.
Gdy słucham księży, mój mózg wdraża sprzeciw.
Bo tylko w Polsce pedofili prowokują dzieci!
Gospodarka? U nas to czary akurat…
I to śmieszniejsze niż w „Ajlawiu” Cezary Pazura.
Przestępczość obrała już każdy kierunek.
Nic na osiedlu nie da „13 Posterunek”.
Przez ten rząd, za granicę muszę potem latać.
I tak w fabryce lecą mi „Miodowe Lata”.
Patrzą na nas inne kraje, co jest dla nich chore?
Że prawie każdy Polak zarabia jak Tadzik Norek.
Za zdrowie polityki zimny Lech.
Co roku na wyborach inny blef. x3
Chirurg po pijaku chętnie używa noży.
Zanim pójdziesz do lekarza obczaj „Daleko od noszy”.
Na lekarza to będziesz czekał długo.
I pamiętaj, że pod stołem dajesz kopertę grubą.
Nie wiem czy kiedykolwiek strach z głowy zniknie.
Bo lekarze mają tutaj wiedzę gorszą niż Kidler.
Co do osiedli, Ty daj tu luz im.
Co drugi na ośce to mistrz kung fu Bruce Lee.
Zgubi Cię za chwilę ten ruch.
Bo tam idzie „Killer”, a tu „Killerów dwóch”.
Od bicia po ryjach tu masz trenerów.
W wojsku mamy falę bo to „Czas surferów”.
Polacy za granicą każdy się tych drani boi.
Jak ktoś w Anglii robi wiochę wiadomo, że „Sami Swoi”.
Co by się nie działo, każdy z nas to macho,
bo oczywistą sprawą jest, że „Chłopaki nie płaczą”.
Za zdrowie polityki zimny Lech.
Co roku na wyborach inny blef. x3
