STEFAN NA WESOŁO
Stefan – to człowiek mający w sobie tyle energii, że spokojnie mógłby zasilać cały Nowy Jork i pół Las Vegas. Najwięcej siły, przebojowości i humoru czerpie z napojów wyskokowych, których jest absolutnym fanem i propagatorem.
Jaki jest Stefan?
Uważa, że wódeczka jest najlepszym lekiem na wszelkie dolegliwości, nawet te – związane z objawami zatrucia alkoholowego. Czym się strułeś, tym się lecz – mówi (zapewne) staropolskie, powtarzane do dziś porzekadło.
Stefan uważa jednak, że alkohol jeszcze nigdy mu nie zaszkodził! Wpływ na jego ewentualne złe samopoczucie po imprezach, mają głównie jego żona i matka – bo trują. A także w sumie nadal one, bo gotują…